Coraz wyższe temperatury dają się we znaki naszym nogom. Jeśli cieplejsze dni kojarzą Ci się ze spuchniętymi łydkami i uczuciem ciężkości w kończynach – podpowiemy, co zrobić, aby w tym roku problem Cię nie dotyczył. Pamiętaj, że w walce z obrzękami nóg ważna jest również profilaktyka! Od czego zacząć?
Nawadnianie organizmu
W ciepłe dni organizm wydziela nadmierną ilość potu, próbując obniżyć swoją temperaturę. To sprawia, że znacznie szybciej się odwadnia, co skutkuje puchnięciem nóg i innych części ciała. Możesz temu zapobiec, dostarczając organizmowi odpowiedniej ilości wody i płynów poprawiających przepływ krwi. Pamiętaj jednak, że nie wszystkie płyny są zdrowe – unikaj gazowanych napojów z dużą zawartością cukru, oraz soli, która większej ilości prowadzi do zatrzymania wody a także picia alkoholu. Takie napoje zdecydowanie lepiej zastąpić ziołowymi naparami, np. Z pokrzywy, mniszka lekarskiego czy kopru, które gaszą pragnienie i działają moczopędnie, wspomagając przy tym pracę nerek. W ciepłe dni należy wypijać nawet 2,5 litra wody dziennie. Jeśli osiągnięcie takiego wyniku wydaje Ci się nierealne, możesz ustawić powiadomienie w telefonie lub zainstalować specjalną aplikację, która będzie Ci przypominać o regularnym piciu wody.
Aktywność fizyczna
Nie od dziś wiadomo, że sport to zdrowie. Nie wszyscy jednak są zwolennikami aktywności fizycznej – powodem często jest brak czasu. Ruch jednak jest jednym z elementów profilaktyki zapobiegającej opuchliźnie na nogach. Jeśli nie udało Ci się znaleźć aktywności fizycznej, która byłaby dla Ciebie atrakcyjna, spróbuj zacząć od zamiany auta na rower, którym będziesz jeździć do pracy, czy na zakupy lub od spaceru! Ruch usprawni transport limfy w organizmie, co pozwala zwalczać obrzęki nóg. Jeśli masz pracę siedzącą, pamiętaj by raz na jakiś czas wstać, przejść się lub wykonać kilka prostych ćwiczeń rozciągających.
Odpowiednie kosmetyki na puchnące nogi
Ważnym elementem w profilaktyce przeciw opuchliźnie na nogach jest także dobór odpowiednich kosmetyków. Zanim sięgniesz po specjalistyczne maści, zacznij od podstaw. Do smarowania najlepiej sprawdzą się żele łagodzące, a także naturalne oleje, które łagodzą obrzęki – np. olej z konopii, który zmniejsza napięcie mięśni i działa relaksująco. Skuteczne są również hydrolaty, które przynoszą ulgę obolałym i spuchniętym nogom:
- Hydrolat z ogórka, który daje uczucie świeżości i wytchnienie zmęczonym nogom
- Hydrolat z lawendy, który powoduje fizyczną relaksację ciała, odprężenie i uczucie komfortu
- Hydrolat z mięty pieprzowej, który odświeża, usuwa oznaki zmęczenia i delikatnie chłodzi.
Domowe sposoby na puchnące nogi
Istnieje kilka skutecznych, znanych od lat, domowych metod na opuchnięte nogi. Jedną z nich jest po prostu odpoczynek z nogami do góry! Wypróbuj kilku innych metod, stosowanych od lat przez nasze babcie i wybierz taką, która u Ciebie sprawdzi się najlepiej.
Moczenie nóg w ciepłej wodzie
Do miski z ciepłą wodą dodaj zioła o działaniu odprężającym (np. Lawendę), sól i ulubiony olej naturalny (np. Olej z konopii). Moczenie nóg pozwoli Ci się zrelaksować i załagodzi obrzęki.
Okłady z kapusty na opuchliznę
To metoda często stosowana przez nasze babcie, które na opuchnięte kostki stosowały okłady z kapusty. Schłodzone w lodówce liście kapusty rozbij za pomocą drewnianego tłuczka, tak aby puściły jak najwięcej soku. Następnie przyłóż je do opuchniętych miejsc i owiń bandażem lub ręcznikiem. Taki opatrunek pozostaw na nogach przez około pół godziny. Częste stosowanie okładów z kapusty zapobiega powstawaniu obrzęków.
Okład z octu na opuchnięte kostki
Ocet ma bardzo specyficzny, intensywny zapach i nie każdy da radę go znieść. Jest jednak bardzo skuteczny w zwalczaniu opuchlizny. Ocet, np. jabłkowy, wymieszaj z wodą w stosunku 1:1. Gotowym roztworem nasącz gazę lub ręcznik i owiń nogi na około 30 minut. Po ściągnięciu okładu spłucz nogi letnią wodą. Nabrzmiałe łydki, zmęczone stopy i opuchnięte kostki szybko powinny wrócić do normalności.